3 – 9 lipca 2022 r.
Tydzień IV
ŚWIAT POTRZEBUJE MIŁOSIERDZIA
3 lipca – niedziela
Fragment z Dzienniczka św. siostry Faustyny:
Wieczorem, kiedy byłam w swojej celi, ujrzałam Anioła, wykonawcę gniewu Bożego. Był w szacie jasnej z promiennym obliczem, obłok pod jego stopami, z obłoku wychodziły pioruny i błyskawice do rąk jego, a z ręki jego wychodziły i dopiero dotykały ziemi. Kiedy ujrzałam ten znak gniewu Bożego, który miał dotknąć ziemie (...) zaczęłam prosić Anioła, aby się wstrzymał chwil kilka, a świat będzie czynił pokutę. Jednak niczym prośba moja była wobec gniewu Bożego. (...) Zaczęłam błagać Boga za światem słowami wewnętrznie słyszanymi. Kiedy się tak modliłam, ujrzałam bezsilność Anioła i nie mógł wypełnić sprawiedliwej kary, która się słusznie należała za grzechy. Z taką mocą wewnętrzną jeszcze się nigdy nie modliłam. Słowa, którymi błagałam Boga są następujące: Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego JezusaChrystusa za grzechy nasze i świata całego; dla Jego bolesnej Męki miej Miłosierdzie dla nas. (Dzienniczek 474-475)
Rozważanie Abp. Marka Jędraszewskiego:
Dar Koronki do Miłosierdzia Bożego.
W ten sposób poprzez Siostrę Faustynę cały świat otrzymał od Boga niezwykły skarb – Koronkę do Miłosierdzia Bożego. Dla uśmierzenia Jego gniewu. Dla powstrzymania wyroków Jego sprawiedliwości i budzącej lęk kary, będącej następstwem ludzkich grzechów. Od tego też czasu świat cały, począwszy od Siostry Faustyny, każdego dnia woła do Boga Ojca, mając ciągle na uwadze bolesną mękę Jego Jednorodzonego Syna, Jezusa Chrystusa: „Miej miłosierdzie dla nas i świata całego!”.
Módlmy się teraz słowami Aktu zawierzenia świata Bożemu miłosierdziu, którego dokonał w Bazylice Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach 17 sierpnia 2002 roku św. Jan Paweł II:
Boże, Ojcze Miłosierny, który objawiłeś swoją miłość w Twoim Synu Jezusie Chrystusie i wylałeś ją na nas w Duchu Świętym, Pocieszycielu, Tobie zawierzamy dziś losy świata i każdego człowieka. Pochyl się nad nami grzesznymi, ulecz naszą słabość, przezwycięż wszelkie zło, pozwól wszystkim mieszkańcom ziemi doświadczyć Twojego miłosierdzia, aby w Tobie, Trójjedyny Boże, zawsze odnajdywali źródło nadziei. Ojcze przedwieczny, dla bolesnej męki i zmartwychwstania Twojego Syna, miej miłosierdzie dla nas i całego świata!
4 lipca – poniedziałek
Fragment z Dzienniczka św. siostry Faustyny:
Córko Moja, czyń, co jest w twej mocy w sprawie rozszerzenia czci miłosierdzia Mojego, Ja dopełnię, czego ci nie dostawa. Powiedz zbolałej ludzkości, niech się przytuli do miłosiernego serca Mojego, a Ja ich napełnię pokojem. (Dzienniczek, 1074)
Rozważanie Abp. Marka Jędraszewskiego:
Zagrożenia dla światowego pokoju.
Kiedy dnia 17 sierpnia 2002 roku Jan Paweł II w uroczystym Akcie zawierzał „losy świata i każdego człowieka” miłosiernemu Bogu Ojcu, niósł ze sobą nie tylko osobiste wspomnienia z czasów drugiej wojny światowej. Doskonale wiedział, że wraz z 1945 rokiem, kiedy ustały działania wojenne najpierw w Niemczech, a następnie w Japonii, dla świata bynajmniej nie nastąpiła epoka pełnego pokoju. Co jakiś czas w różnych zakątkach ziemi wybuchały zbrojne konflikty, niosące z sobą ogrom zniszczeń, krzywd, przemocy i śmierci. (...) Wydarzeniem, które znalazło szczególnie wielkie echo na całym świecie, stało się zwołane przez Papieża spotkanie w Asyżu, gdzie 24 stycznia 2002 roku przedstawiciele różnych religii modlili się o pokój na świecie. (...) W swoim przemówieniu Jan Paweł II stwierdził: „Dążenie do sprawiedliwości i gotowość do przebaczenia to główne filary, na których opiera się pokój. Tylko przebaczenie uzdrawia rany serc i umacnia u samych podstaw zakłócone stosunki międzyludzkie. Do tego potrzebna jest jeszcze pokora i odwaga, by wejść na tę drogę”.
Módlmy się teraz słowami Aktu zawierzenia świata Bożemu miłosierdziu, którego dokonał w Bazylice Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach 17 sierpnia 2002 roku św. Jan Paweł II:
Boże, Ojcze Miłosierny, który objawiłeś swoją miłość w Twoim Synu Jezusie Chrystusie i wylałeś ją na nas w Duchu Świętym, Pocieszycielu, Tobie zawierzamy dziś losy świata i każdego człowieka. Pochyl się nad nami grzesznymi, ulecz naszą słabość, przezwycięż wszelkie zło, pozwól wszystkim mieszkańcom ziemi doświadczyć Twojego miłosierdzia, aby w Tobie, Trójjedyny Boże, zawsze odnajdywali źródło nadziei. Ojcze przedwieczny, dla bolesnej męki i zmartwychwstania Twojego Syna, miej miłosierdzie dla nas i całego świata!
5 lipca – wtorek
Fragment z Dzienniczka św. siostry Faustyny:
Pod koniec litanii ujrzałam jasność wielką i w niej Boga Ojca. Przed jasnością tą a ziemią ujrzałam Jezusa przybitego do krzyża, i tak, że Bóg, chcąc spojrzeć na ziemię, musiał patrzeć przez rany Jezusa. I zrozumiałam, że dla Jezusa Bóg błogosławi ziemi. (Dzienniczek, 60)
Rozważanie Abp. Marka Jędraszewskiego:
Chrześcijańska Europa
Jak wojny stanowią w jakiejś mierze tragiczne zaprzeczenie prawdy, że wszyscy ludzie są dla siebie braćmi, ponieważ mają jednego Ojca w niebie, tak obojętność na Boga sprawia, że tracą oni poczucie własnej tożsamości i gubią sens swego życia. Te bolesne prawdy, odnoszące się głównie do Europy, niósł również, obok wielkiego zatroskania o pokój na świecie, w swoim sercu Jan Paweł II, kiedy 17 sierpnia 2002 roku w Łagiewnikach zawierzał miłosiernemu Bogu „losy świata i każdego człowieka”. (...) Przygotowując się do jubileuszu dwudziestolecia proklamacji Aktu zawierzenia Miłosierdzie Bożemu, a równocześnie mając na uwadze wszystkie wielkie zagrożenia duchowe i moralne, które dotyczą zarówno całego świata, jak i w szczególności Europy, z tym bardziej żarliwą wiarą i z jeszcze większą niż dotąd ufnością powtarzamy dziś słowa Aktu: „Tobie, Boże Ojcze miłosierny, zawierzamy dziś losy świata i każdego człowieka”.
Módlmy się teraz słowami Aktu zawierzenia świata Bożemu miłosierdziu, którego dokonał w Bazylice Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach 17 sierpnia 2002 roku św. Jan Paweł II:
Boże, Ojcze Miłosierny, który objawiłeś swoją miłość w Twoim Synu Jezusie Chrystusie i wylałeś ją na nas w Duchu Świętym, Pocieszycielu, Tobie zawierzamy dziś losy świata i każdego człowieka. Pochyl się nad nami grzesznymi, ulecz naszą słabość, przezwycięż wszelkie zło, pozwól wszystkim mieszkańcom ziemi doświadczyć Twojego miłosierdzia, aby w Tobie, Trójjedyny Boże, zawsze odnajdywali źródło nadziei. Ojcze przedwieczny, dla bolesnej męki i zmartwychwstania Twojego Syna, miej miłosierdzie dla nas i całego świata!
6 lipca – środa
Fragment z Dzienniczka św. siostry Faustyny:
Uczyń mnie, Jezu, miła i czyta ofiarą przed Obliczem Ojca Swego. Jezu, mnie nędzną, grzeszną przeistocz w Siebie, bo Ty wszystko możesz i oddaj mnie Ojcu swemu Przedwiecznemu. Pragnę się stać hostia ofiarna przed Tobą, a przed ludźmi zwykłym opłatkiem; pragnę, aby woń mojej ofiary była znam tylko Tobie. O Boże wiekuisty, pali się we mnie ogień nieugaszony błagania Ciebie o miłosierdzie; wyczuwam i rozumiem, że to jest moje zadanie tu i wieczności. Tyś Sam kazał mi mówić o tym wielkim miłosierdziu i dobroci Twojej. (Dzienniczek, 483)
Rozważanie Abp. Marka Jędraszewskiego:
„Jestem człowiek grzeszny”
Kim jestem – ja człowiek – stając przed obliczem po trzykroć Świętego Boga (por. Iz 6, 3b)? Kim jesteśmy wobec Najświętszego Boga – my, ludzie? W imię prawdy z całą pokorą musimy wyznać: jesteśmy grzesznikami. Jest to bolesne stwierdzenie, ponieważ uderza ono w naszą osobistą dumę, więcej jeszcze: ponieważ jest kamieniem obrazy dla naszego żywionego gdzieś w głębinach naszego serca przekonania o naszej wyjątkowości. Jednakże żadną miarą nie da się od tej prawdy uciec. (...) Dlatego też w modlitwie Ave Maria – „Zdrowaś Maryjo” (...) znajduje się jakże przejmujące wezwanie skierowane do Maryi, aby modliła się „za nami grzesznymi”. Kiedy św. Jan Paweł II Wielki oddawał świat Bożemu miłosierdziu, prosił Boga podobnie: aby w swej łaskawości zechciał On pochylić się „nad nami grzesznymi”.
Módlmy się teraz słowami Aktu zawierzenia świata Bożemu miłosierdziu, którego dokonał w Bazylice Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach 17 sierpnia 2002 roku św. Jan Paweł II:
Boże, Ojcze Miłosierny, który objawiłeś swoją miłość w Twoim Synu Jezusie Chrystusie i wylałeś ją na nas w Duchu Świętym, Pocieszycielu, Tobie zawierzamy dziś losy świata i każdego człowieka. Pochyl się nad nami grzesznymi, ulecz naszą słabość, przezwycięż wszelkie zło, pozwól wszystkim mieszkańcom ziemi doświadczyć Twojego miłosierdzia, aby w Tobie, Trójjedyny Boże, zawsze odnajdywali źródło nadziei. Ojcze przedwieczny, dla bolesnej męki i zmartwychwstania Twojego Syna, miej miłosierdzie dla nas i całego świata!
7 lipca – czwartek
Fragment z Dzienniczka św. siostry Faustyny:
Z jednakowym usposobieniem przyjmuję radość, czy cierpienie, pochwałę, czy upokorzenie, pamiętam o tym, że jedno i drugie przemijające jest, cóż mnie obchodzi to, co o mnie mówią. Już dawno zrezygnowałam z tego wszystkiego, co dotyczyło mojej osoby. Imię moje jest hostia – czyli ofiara, ale nie w słowie, ale w czynie – wyniszczeniu samej siebie, w upodobnieniu się do Ciebie na krzyżu, o dobry Jezu i Mistrzu mój. (Dzienniczek, 485)
Rozważanie Abp. Marka Jędraszewskiego:
Amor Dei usque ad contemptum sui
Odpowiedzią Boga na ludzki amor sui usque ad contemptum Dei stał się urzeczywistniony przez Jezusa Chrystusa amor Dei usque contemptum sui – „miłość Boga aż do negacji siebie”. Przejmująco wyraził to św. Paweł Apostoł w Liście do Filipian, pisząc o kenozie, czyli o podwójnym ogołoceniu i wyniszczeniu się Syna Bożego, który „do końca nas umiłował” (por. J 13, 1), wypełniając zbawczą wolę Swego Ojca: „On, istniejąc w postaci Bożej, nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem, lecz ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać sługi, stawszy się podobnym do ludzi. A w zewnętrznym przejawie, uznany za człowieka, uniżył samego siebie, stawszy się posłusznym aż do śmierci – i to śmierci krzyżowej” (Flp 2, 6-8).
Módlmy się teraz słowami Aktu zawierzenia świata Bożemu miłosierdziu, którego dokonał w Bazylice Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach 17 sierpnia 2002 roku św. Jan Paweł II:
Boże, Ojcze Miłosierny, który objawiłeś swoją miłość w Twoim Synu Jezusie Chrystusie i wylałeś ją na nas w Duchu Świętym, Pocieszycielu, Tobie zawierzamy dziś losy świata i każdego człowieka. Pochyl się nad nami grzesznymi, ulecz naszą słabość, przezwycięż wszelkie zło, pozwól wszystkim mieszkańcom ziemi doświadczyć Twojego miłosierdzia, aby w Tobie, Trójjedyny Boże, zawsze odnajdywali źródło nadziei. Ojcze przedwieczny, dla bolesnej męki i zmartwychwstania Twojego Syna, miej miłosierdzie dla nas i całego świata!
8 lipca – piątek
Fragment z Dzienniczka św. siostry Faustyny:
Powiedział mi Jezus – «Córko moja, pisz, mów o Moim miłosierdziu. Powiedz duszom, gdzie mają szukać pociech, to jest w trybunale miłosierdzia; tam są największe cuda, które się nieustannie powtarzają. Aby zyskać ten cud, nie trzeba odprawić dalekiej pielgrzymki ani też składać jakichś zewnętrznych obrzędów, ale wystarczy przystąpić do stóp zastępcy Mojego z wiarą i powiedzieć mu nędzę swoją, a cud miłosierdzia Bożego okaże się w całej pełni. Choćby dusza była jak trup rozkładająca się i choćby po ludzku już nie było wskrzeszenia, i wszystko już stracone – nie tak jest po Bożemu, cud miłosierdzia Bożego wskrzesza tę duszę w całej pełni»”. (Dzienniczek, 1448)
Rozważanie Abp. Marka Jędraszewskiego:
Mysterium Crucis i mysterium Misericordiae
Bóg w Jezusie Chrystusie pochyla się nad człowiekiem, aby podać mu dłoń, ażeby go dźwignąć za każdym razem, gdy upada, ażeby go stale podnosić i wspomagać w podejmowaniu z mocą nowej drogi. Człowiek nie potrafi powstać o własnych siłach. Potrzebuje mocy Ducha Świętego. Jeżeli odrzuca tę pomoc, wówczas dopuszcza się grzechu, który Chrystus nazwał «bluźnierstwem przeciwko Duchowi», oznajmiając równocześnie, że jest on nieodpuszczalny (por. Mt 12, 31). Dlaczego nieodpuszczalny? Dlatego, że wyklucza w samym człowieku pragnienie odpuszczenia. Człowiek odpycha miłość i miłosierdzie Boga, gdyż sam uważa się za Boga. Mniema, że sam sobie potrafi wystarczyć”. Tego Bożego miłosierdzia może grzeszny człowiek doświadczyć wtedy, gdy przystąpi do sakramentu pokuty i pojednania.
Módlmy się teraz słowami Aktu zawierzenia świata Bożemu miłosierdziu, którego dokonał w Bazylice Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach 17 sierpnia 2002 roku św. Jan Paweł II:
Boże, Ojcze Miłosierny, który objawiłeś swoją miłość w Twoim Synu Jezusie Chrystusie i wylałeś ją na nas w Duchu Świętym, Pocieszycielu, Tobie zawierzamy dziś losy świata i każdego człowieka. Pochyl się nad nami grzesznymi, ulecz naszą słabość, przezwycięż wszelkie zło, pozwól wszystkim mieszkańcom ziemi doświadczyć Twojego miłosierdzia, aby w Tobie, Trójjedyny Boże, zawsze odnajdywali źródło nadziei. Ojcze przedwieczny, dla bolesnej męki i zmartwychwstania Twojego Syna, miej miłosierdzie dla nas i całego świata!
9 lipca – sobota
Fragment z Dzienniczka św. siostry Faustyny:
„Dzięki Ci, Panie, za spowiedź świętą, Za to źródło wielkiego miłosierdzia, Które jest niewyczerpane, Za tę krynicę łask niepojętą, W której dusze grzechem zmazane bieleją” (Dzienniczek, 1286).
Rozważanie Abp. Marka Jędraszewskiego:
Dziękczynienie
„Pochyl się nad nami grzesznymi...” – dnia 17 sierpnia 2002 roku w krakowskich Łagiewnikach prosił miłosiernego Boga Ojca św. Jan Paweł Wielki, zawierzając świat Bożemu Miłosierdziu. Siostra Faustyna wiedziała aż nadto dobrze, że, mimo iż z całych sił zdążała do świętości, jest istotą słabą i grzeszną. Ale też równie dobrze wiedziała, że Matka Najświętsza modli się i wstawia za nią u Swego Syna. I że przede wszystkim tak często pochyla się nad nią sam Miłosierny Chrystus. Z tej świętej jej wiedzy we wrześniu 1937 roku zrodziła się w jej duszy wielka dziękczynna modlitwa za wszystkie łaski, jakimi obsypywał i nieustannie obdarza ją Pan Bóg, w tym również za spowiedź świętą, która pozwalała jej, grzesznej osobie, powstawać ciągle na nowo i prowadzić dialog ze swym Bożym Oblubieńcem...
Módlmy się teraz słowami Aktu zawierzenia świata Bożemu miłosierdziu, którego dokonał w Bazylice Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach 17 sierpnia 2002 roku św. Jan Paweł II:
Boże, Ojcze Miłosierny, który objawiłeś swoją miłość w Twoim Synu Jezusie Chrystusie i wylałeś ją na nas w Duchu Świętym, Pocieszycielu, Tobie zawierzamy dziś losy świata i każdego człowieka. Pochyl się nad nami grzesznymi, ulecz naszą słabość, przezwycięż wszelkie zło, pozwól wszystkim mieszkańcom ziemi doświadczyć Twojego miłosierdzia, aby w Tobie, Trójjedyny Boże, zawsze odnajdywali źródło nadziei. Ojcze przedwieczny, dla bolesnej męki i zmartwychwstania Twojego Syna, miej miłosierdzie dla nas i całego świata!