12 – 18 czerwca 2022 roku
Tydzień I
BÓG BOGATY W MIŁOSIERDZIE
12 czerwca – niedziela
Fragment z Dzienniczka św. siostry Faustyny:
W pewnej chwili zastanawiałam się o Trójcy Świętej, o istocie Bożej. Koniecznie chciałam zgłębić i poznać, kto jest ten Bóg... W jednej chwili duch mój został porwany jakoby w zaświaty, ujrzałam jasność nieprzystępną, a w niej jakoby trzy źródła jasności, której pojąć nie mogłam. A z tej jasności wychodziły słowa w postaci gromu i okrążały niebo i ziemię. Nic nie rozumiejąc z tego, zasmuciłam się bardzo. Wtem z morza jasności nieprzystępnej wyszedł nasz ukochany Zbawiciel w piękności niepojętej, z ranami jaśniejącymi - a z onej jasności było słychać głos taki: Jakim jest Bóg w istocie swojej, nikt nie zgłębi, ani umysł anielski, ani ludzki. - Jezus mi powiedział: Poznawaj Boga przez rozważanie przymiotów Jego. Po chwili Jezus zakreślił ręką znak krzyża i znikł.
(Dzienniczek, 30)
Rozważanie Abp. Marka Jędraszewskiego:
„Kim jesteś, Boże?”
„Kim jesteś, Boże?”. To pytanie, choć różne znajduje dla siebie odpowiedzi, jest głęboko wpisane w serce każdego człowieka. Jest on przecież, jak czytamy w Katechizmie Kościoła Katolickiego, istotą religijną (por. KKK, 28). Te różne odpowiedzi, łącznie z obojętnością wobec Boga, a nawet Jego negacją, wynikać mogą z tego, że Bóg nieskończenie przerasta człowieka i jego wyobrażenia czy czysto zmysłowe doświadczenia. Jest On przecież „Bogiem niewysłowionym, niepojętym, niewidzialnym, niedoścignionym” – jak mówi o Nim Anafora św. Jana Chryzostoma. Dlatego też tak często rozbrzmiewa na świecie skarga, którą jakże przejmująco wyraził polski poeta Leopold Staff: „Nie widzą Ciebie moje oczy/ Nie słyszą Ciebie moje uszy”.
Módlmy się teraz słowami Aktu zawierzenia świata Bożemu miłosierdziu, którego dokonał w Bazylice Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach 17 sierpnia 2002 roku św. Jan Paweł II:
Boże, Ojcze Miłosierny, który objawiłeś swoją miłość w Twoim Synu Jezusie Chrystusie i wylałeś ją na nas w Duchu Świętym, Pocieszycielu, Tobie zawierzamy dziś losy świata i każdego człowieka. Pochyl się nad nami grzesznymi, ulecz naszą słabość, przezwycięż wszelkie zło, pozwól wszystkim mieszkańcom ziemi doświadczyć Twojego miłosierdzia, aby w Tobie, Trójjedyny Boże, zawsze odnajdywali źródło nadziei. Ojcze przedwieczny, dla bolesnej męki i zmartwychwstania Twojego Syna, miej miłosierdzie dla nas i całego świata!
13 czerwca – poniedziałek.
Fragment z Dzienniczka św. siostry Faustyny:
Pierwszym przymiotem, jaki mi Pan dał poznać - to Jego świętość.(...) Drugie poznanie, [którego] udzielił mi Pan - to jest Jego sprawiedliwość.(...) Trzecim przymiotem - jest miłość i miłosierdzie. I zrozumiałam, że największym przymiotem jest miłość i miłosierdzie. Ono łączy stworzenie ze Stwórcą. Największą miłość i przepaść miłosierdzia poznaję we Wcieleniu Słowa, w Jego odkupieniu, i tu poznałam, że ten przymiot jest największy w Bogu. (Dzienniczek, 180)
Rozważanie Abp. Marka Jędraszewskiego:
Próby wyobrażenia Boga
„Kim jesteś, Boże?”. Do tego pytania powrócił Jan Paweł II w opublikowanym w 2003 roku Tryptyku rzymskim. „Kim jest On?” – zapytywał i nawiązując do słów św. Pawła, że w Bogu „żyjemy, poruszamy się i jesteśmy”, dawał następującą odpowiedź: „Jest jak gdyby niewysłowiona przestrzeń, która wszystko ogarnia – / On jest Stwórcą:/ Ogarnia wszystko powołując do istnienia z nicości nie tylko na początku, ale wciąż. / Wszystko trwa stając się nieustannie – / (...) Kimże jest On? / Niewypowiedziany. Samoistne Istnienie. / Jedyny. Stwórca wszystkiego. / (...) Nade wszystko jednak – niewypowiedziany”. Podkreślając tę bezradność ludzkich słów, które „pozostają zawsze nieadekwatne wobec tajemnicy Boga” (por. KKK, 42), Jan Paweł II nieoczekiwanie stwierdził: „A przecież powiedział nam o Sobie”. Bóg powiedział o Sobie najpierw poprzez świat, który stworzył. (...) Jeśli bowiem człowiek nosi w sobie obraz i podobieństwo Boga, to patrząc na człowieka, możemy powiedzieć coś o samym Bogu – mimo że oddziela ich przepaść transcendencji. Stąd człowiek jeszcze bardziej niż świat jest słowem Boga.
Módlmy się teraz słowami Aktu zawierzenia świata Bożemu miłosierdziu, którego dokonał w Bazylice Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach 17 sierpnia 2002 roku św. Jan Paweł II:
Boże, Ojcze Miłosierny, który objawiłeś swoją miłość w Twoim Synu Jezusie Chrystusie i wylałeś ją na nas w Duchu Świętym, Pocieszycielu, Tobie zawierzamy dziś losy świata i każdego człowieka. Pochyl się nad nami grzesznymi, ulecz naszą słabość, przezwycięż wszelkie zło, pozwól wszystkim mieszkańcom ziemi doświadczyć Twojego miłosierdzia, aby w Tobie, Trójjedyny Boże, zawsze odnajdywali źródło nadziei. Ojcze przedwieczny, dla bolesnej męki i zmartwychwstania Twojego Syna, miej miłosierdzie dla nas i całego świata!
14 czerwca – wtorek
Fragment z Dzienniczka św. siostry Faustyny:
Niech pokładają] nadzieję w miłosierdziu Moim najwięksi grzesznicy. Oni mają prawo przed innymi do ufności w przepaść miłosierdzia Mojego. Córko Moja, pisz o Moim miłosierdziu dla dusz znękanych. Rozkosz Mi sprawiają dusze, które się odwołują do Mojego miłosierdzia. Takim duszom udzielam łask ponad ich życzenia. Nie mogę karać, choćby ktoś był największym grzesznikiem, jeżeli on się odwołuje do Mej litości, ale usprawiedliwiam go w niezgłębionym i niezbadanym miłosierdziu swoim. Napisz: Nim przyjdę jako Sędzia sprawiedliwy, otwieram wpierw na oścież drzwi miłosierdzia Mojego. Kto nie chce przejść przez drzwi miłosierdzia, ten musi przejść przez drzwi sprawiedliwości Mojej... (Dzienniczek, 1146)
Rozważanie Abp. Marka Jędraszewskiego:
Słowo
Bóg przemówił do człowieka przede wszystkim przez słowo. Jak stwierdza autor Listu do Hebrajczyków, „wielokrotnie i na różne sposoby przemawiał niegdyś Bóg do ojców przez proroków, a w tych ostatecznych dniach przemówił do nas przez Syna. Jego to ustanowił dziedzicem wszystkich rzeczy, przez Niego też stworzył wszechświat. Ten [Syn], który jest odblaskiem Jego chwały i odbiciem Jego istoty, podtrzymuje wszystko słowem swej potęgi, a dokonawszy oczyszczenia z grzechów, zasiadł po prawicy Majestatu na wysokościach” (Hbr 1, 1-3). „Wielokrotnie i na różne sposoby przemawiał niegdyś Bóg (...) przez proroków...”. Ich słowa w jakiejś mierze rozjaśniały i pogłębiały to, co Bóg objawił o Sobie samym, kiedy mówił wobec Mojżesza: „Jahwe, Jahwe, Bóg miłosierny i litościwy, cierpliwy, bogaty w łaskę i wierność, zachowujący swą łaskę w tysiączne pokolenia, przebaczający niegodziwość, niewierność, grzech, lecz nie pozostawiający go bez ukarania, ale zsyłający kary za niegodziwość” (Wj 34, 6b-7a).
Módlmy się teraz słowami Aktu zawierzenia świata Bożemu miłosierdziu, którego dokonał w Bazylice Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach 17 sierpnia 2002 roku św. Jan Paweł II:
Boże, Ojcze Miłosierny, który objawiłeś swoją miłość w Twoim Synu Jezusie Chrystusie i wylałeś ją na nas w Duchu Świętym, Pocieszycielu, Tobie zawierzamy dziś losy świata i każdego człowieka. Pochyl się nad nami grzesznymi, ulecz naszą słabość, przezwycięż wszelkie zło, pozwól wszystkim mieszkańcom ziemi doświadczyć Twojego miłosierdzia, aby w Tobie, Trójjedyny Boże, zawsze odnajdywali źródło nadziei. Ojcze przedwieczny, dla bolesnej męki i zmartwychwstania Twojego Syna, miej miłosierdzie dla nas i całego świata!
15 czerwca – środa
Fragment z Dzienniczka św. siostry Faustyny:
Jestem miłością i miłosierdziem samym; nie masz nędzy, która by mogła się mierzyć z miłosierdziem moim, ani go wyczerpie nędza, gdyż z chwilą udzielania się - [miłosierdzie moje się] powiększa. (Dzienniczek, 1273)
Rozważanie Abp. Marka Jędraszewskiego:
Miłosierdzie
W Biblii daremnie szukalibyśmy precyzyjnej definicji miłosierdzia. Jest ono raczej przybliżane przez proroków poprzez wzięte z ludzkiego życia obrazy, czy zdarzenia. Zawsze jednak występuje ono w sytuacji ludzkiej niewierności i grzechu, które pogrążają czy to poszczególne osoby, czy nawet cały lud izraelski w zgubnym osamotnieniu. W tej prawdziwie przytłaczającej sytuacji pojawia się Bóg, który kochając człowieka miłością wierną i aż do końca, pragnie go wydobyć z nieszczęścia, w jakie się sam wplątał. Jakże wymowna jest skarga samego Boga, który użala się nad niewiernością narodu wybranego: „Im bardziej ich wzywałem, tym dalej odchodzili ode Mnie, a składali ofiary Baalom i bożkom palili kadzidła” (Oz 11, 2). Ból Boga jest tym bardziej wielki, że Jego miłość do ludu jest pełna ojcowskiej i zarazem matczynej tkliwości: „Miłowałem Izraela, gdy jeszcze był dzieckiem, i syna swego wezwałem z Egiptu. A przecież Ja uczyłem chodzić Efraima, na swe ramiona ich brałem. Pociągnąłem ich ludzkimi więzami, a były to więzy miłości. Byłem dla nich jak ten, co podnosi do swego policzka niemowlę – schyliłem się ku niemu i nakarmiłem go” (Oz 11, 1. 3a. 4).
Módlmy się teraz słowami Aktu zawierzenia świata Bożemu miłosierdziu, którego dokonał w Bazylice Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach 17 sierpnia 2002 roku św. Jan Paweł II:
Boże, Ojcze Miłosierny, który objawiłeś swoją miłość w Twoim Synu Jezusie Chrystusie i wylałeś ją na nas w Duchu Świętym, Pocieszycielu, Tobie zawierzamy dziś losy świata i każdego człowieka. Pochyl się nad nami grzesznymi, ulecz naszą słabość, przezwycięż wszelkie zło, pozwól wszystkim mieszkańcom ziemi doświadczyć Twojego miłosierdzia, aby w Tobie, Trójjedyny Boże, zawsze odnajdywali źródło nadziei. Ojcze przedwieczny, dla bolesnej męki i zmartwychwstania Twojego Syna, miej miłosierdzie dla nas i całego świata!
16 czerwca – czwartek.
Fragment z Dzienniczka św. siostry Faustyny:
Jezu, Prawdo wiekuista, Żywocie nasz, błagam i żebrzę miłosierdzia Twego dla biednych grzeszników. (...) O Jezu, pomnij na gorzką mękę swoją i nie dozwól, aby ginęły dusze odkupione tak drogocenną krwią Twoją najświętszą. O Jezu, kiedy rozważam tę wielką cenę krwi Twojej, cieszę się z jej wielkości, bo jedna kropla wystarczyłaby za wszystkich grzeszników. Chociaż grzech jest przepaścią złości i niewdzięczności, jednak cena jest położona za nas nigdy nieporównana. Dlatego niech ufa dusza wszelka w męce Pana, niech ma w miłosierdziu nadzieję. Bóg nikomu miłosierdzia swego nie odmówi. Niebo i ziemia może się odmienić, ale nie wyczerpie się miłosierdzie Boże... (Dzienniczek, 72)
Rozważanie Abp. Marka Jędraszewskiego:
Przypowieść o marnotrawnym synu
O objawieniu przez Jezusa Chrystusa właśnie tej prawdy przejmująco pisał Jan Paweł II w encyklice Dives in misericordia. Jej centralne miejsce zajmuje papieska refleksja poświęcona przypowieści o marnotrawnym synu (por. Łk 15, 11-32). „Ten precyzyjny rysunek stanu duszy marnotrawnego syna pozwala nam z podobną precyzją rozumieć, na czym polega miłosierdzie Boże. Nie ulega wszak wątpliwości, iż w tej prostej, a tak wnikliwej analogii postać ojca odsłania nam Boga, który jest Ojcem. (...)
Czytamy, że skoro tylko ojciec ujrzał wracającego do domu marnotrawnego syna, «wzruszył się głęboko, wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na szyję i ucałował go» (Łk 15, 20). (...) Miłosierdzie – tak jak przedstawił je Chrystus w przypowieści o synu marnotrawnym – ma wewnętrzny kształt takiej miłości, tej, którą w języku Nowego Testamentu nazwano agape. Miłość taka zdolna jest do pochylenia się nad każdym synem marnotrawnym, nad każdą ludzką nędzą, nade wszystko zaś nad nędzą moralną, nad grzechem. Kiedy zaś to czyni, ów, który doznaje miłosierdzia, nie czuje się poniżony, ale odnaleziony i «dowartościowany». Ojciec ukazuje mu nade wszystko radość z tego, że «się odnalazł», z tego, że «ożył». A ta radość wskazuje na dobro nienaruszone: przecież syn, nawet i marnotrawny, nie przestał być rzeczywistym synem swego ojca; wskazuje także na dobro odnalezione z powrotem: takim dobrem był w wypadku marnotrawnego syna powrót do prawdy o sobie samym” (DiM, 6).
Módlmy się teraz słowami Aktu zawierzenia świata Bożemu miłosierdziu, którego dokonał w Bazylice Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach 17 sierpnia 2002 roku św. Jan Paweł II:
Boże, Ojcze Miłosierny, który objawiłeś swoją miłość w Twoim Synu Jezusie Chrystusie i wylałeś ją na nas w Duchu Świętym, Pocieszycielu, Tobie zawierzamy dziś losy świata i każdego człowieka. Pochyl się nad nami grzesznymi, ulecz naszą słabość, przezwycięż wszelkie zło, pozwól wszystkim mieszkańcom ziemi doświadczyć Twojego miłosierdzia, aby w Tobie, Trójjedyny Boże, zawsze odnajdywali źródło nadziei. Ojcze przedwieczny, dla bolesnej męki i zmartwychwstania Twojego Syna, miej miłosierdzie dla nas i całego świata!