| MISERICORDIA.newsletter   » zapisz się |  

PL | EN | DE | FR | IT | ES | PT | RU   translate by  GoogleTranslate

Łagiewniki – sanktuarium Matka

Rozmowa z ks. Juanem Ignacio Schrammem, rektorem Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Santiago de Chile

W Santiago de Chile powstaje Sanktuarium Bożego Miłosierdzia…

Kult Bożego Miłosierdzia rozpoczął się niejako od idei zbudowania sanktuarium. Było to w 2002 roku, a więc dwie dekady temu. Tę ideę przyjęto i powstała fundacja Sanktuarium Bożego Miłosierdzia, której misją było zakupienie terenu i budowa świątyni. W listopadzie 2004 roku papież Jan Paweł II, dowiedziawszy się o tej inicjatywie, przesłał zachętę i błogosławieństwo dla projektu budowy Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Chile oraz dar w postaci ikony Jezusa Miłosiernego. W 2006 roku, kiedy jeszcze nie można było znaleźć gruntu pod Sanktuarium, dwóch czcicieli Miłosierdzia Bożego podarowało nam piękną, dużą monstrancję do Kaplicy Wieczystej Adoracji. Ostatecznie w 2008 roku nabyto plac pod budowę o wielkości 14 hektarów, na sześciu z nich zaplanowano sanktuarium, a pozostałe tereny to plac pod klasztor i kościół pw. Siostry Faustyny.

Kiedy jeszcze nie mieliśmy terenu pod budowę świątyni, ale już istniał zamysł jej powstania, kardynał Stanisław Dziwisz przekazał nam kamień węgielny pod budowę sanktuarium. Ten kamień został wydobyty z kamieniołomów Solvay w Krakowie, miejsca położonego bardzo blisko Sanktuarium Bożego Miłosierdzia, w którym pracował jako robotnik św. Jan Paweł II podczas okupacji hitlerowskiej. Miało to miejsce 11 lutego 2008 roku właśnie w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie. Kilka dni później papież Benedykt XVI pobłogosławił ten kamień w Bazylice św. Piotra.

Także w lutym 2008 roku Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia podarowało nam relikwię Siostry Faustyny – kawałek cegły z pierwszego grobowca, w którym została pochowana Apostołka Bożego Miłosierdzia. W święto Miłosierdzia Bożego w 2015 roku kardynał Ricardo Ezzati Andrello, arcybiskup Santiago, poświęcił zbudowaną w dwóch kontenerach Kaplicę Wieczystej Adoracji.

21 września 2017 roku, kiedy pielgrzymowaliśmy z grupą wiernych z naszej parafii do Polski, do Krakowa Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia przekazało nam kolejną relikwię Siostry Faustyny, a kardynał Stanisław Dziwisz, emerytowany arcybiskup krakowski, ofiarował nam relikwie krwi św. Jana Pawła II.

A jak dziś to wszystko wygląda?

Sanktuarium wciąż jest w budowie. Mamy na razie wybudowany klasztor i kościół pw. św. Siostry Faustyny. Przybywają do nas grupy pielgrzymów – przyjeżdżają różnymi środkami transportu, własnymi samochodami, komunikacją publiczną. Sanktuarium powstaje na terenie diecezji Santiago, ale znajduje się poza miastem, dlatego nadal jeszcze nie ma dobrego połączenia i komunikacji miejskiej. W tym roku podpisaliśmy umowę, aby w niedzielę od stacji metra co 15 minut odjeżdżał bus, dlatego coraz więcej osób może dotrzeć do sanktuarium. Niektórzy też przychodzą na piechotę.

A jak wygląda kult Bożego Miłosierdzia?

Sanktuarium ma być właśnie miejscem rozprzestrzeniania się kultu Bożego Miłosierdzia. Od poniedziałku do piątku w Godzinie Miłosierdzia modlimy się Koronką do Miłosierdzia Bożego. Mamy również medytację. Później, w piątki, poza medytacją i Koronką do Miłosierdzia Bożego odprawiamy również Mszę świętą. Obchodzimy również Święto Bożego Miłosierdzia. Przez ostatnie lata do sanktuarium przychodzi i przyjeżdża wielu pielgrzymów nie tylko z Santiago de Chile, ale również z miast spoza stolicy. W minionym roku Święto Bożego Miłosierdzia celebrowaliśmy na zewnątrz świątyni, na placu, ponieważ przyjechało 15 tysięcy osób.

Dlaczego ludzie tak chętnie przybywają do Sanktuarium?

Po pierwsze dlatego, że czczą Miłosierdzie Boże. Bardzo wielu z nich zna przesłanie Miłosierdzia Bożego dla świata. Inni może nie znają dobrze tego przesłania, ale wiedzą, że Bóg jest pełen miłosierdzia. W Sanktuarium sakramentu spowiedzi udziela 15 kapłanów. Ludzie wiedzą, że w tym sakramencie otrzymują przebaczenie i właśnie to miłosierdzie Pana Jezusa, by zmienić swoje życie, by nawracać się. Wielu z nich mówi kapłanom, że nie spowiadało się od 20, 30 lat.

Dlaczego Ksiądz Rektor przyjechał do Łagiewnik, jak Ksiądz postrzega to miejsce?

Przyjechałem tu, ponieważ jest to główne sanktuarium – sanktuarium Matka. Serce kultu Bożego Miłosierdzia. Myślę i widzę, kiedy tu jestem, że to jest bardzo ważne dla różnych sanktuariów na świecie. Poznaję ludzi, którzy przybywają tu z najdalszych zakątków świata.

Czy w Chile znany jest Akt zawierzenia Świata Bożemu Miłosierdziu, którego dokonał w Łagiewnikach św. Jan Paweł II 17 sierpnia 2002 roku?

Tak znamy tę modlitwę, ale nie modliliśmy się w minionych latach w kościele.

Teraz kiedy tu jestem, myślę, że właśnie misją Sanktuarium powinno być szerzenie tej modlitwy, ponieważ ma ono wielką moc wstawienniczą. Tak więc po moim powrocie, za wzorem Łagiewnik, będziemy odmawiać Akt zawierzenia świata Bożemu Miłosierdziu zarówno w czasie Godziny Miłosierdzia jak i w czasie Mszy świętej – tak jak to jest w Łagiewnikach – po Komunii Świętej.

Dziękuję za rozmowę